8 czerwca 2012
Warszawa stała się miejscem największego europejskiego święta piłki nożnej, na nowowybudowanym Stadionie Narodowym odbył się mecz otwarcia turnieju. Polska zmierzyła się z Grecją remisując 1:1. Trudny test zdały służby porządkowe i organizacyjne miasta oraz turnieju. Do Warszawy zjechało kilkaset tysięcy kibiców, ulice pełne były kolorowego tłumu, poza Stadionem mecze można było oglądać w Strefie Kibica na placu Defilad - z tej opcji w Warszawie skorzystało niemal 900 tys. osób.
Report Polskiego Radia notował na gorąco wypowiedzi gości wchodzących do Strefy Kibica:
- Super!
- [ze wschodnim akcentem:] Wszystko jest ładne.
- Lot of people, some of them dancing, quite a lot of fun, places to eat, drink - I think it's nice.
- No ludzie, każdy się bawi, atmosfera jest cudowna, to dobrze... [ktoś wtrąca:] tylko drogo jest, miałem chęć na szaszłyk, ale trzy dychy kosztuje, także jest to zdecydowanie za drogo, nie dla Polaków...
Mimo że polska reprezentacja nie odniosła sukcesu na turnieju, to jednak wszyscy komentatorzy byli zgodni, co do doskonałego poziomu organizacyjnego imprezy. Przyjazd tak wielu zagranicznych gości pozwolił wielu ludziom z bliska przekonać się o modernizacyjnym postępie Warszawy, długotrwałe skutki tego procesu są nie do przecenienia.
Warszawska Strefa Kibica w 2012 roku
Strefa Kibica from ARS Communication on Vimeo.
Źródło:
Raport Deloitte: Podsumowanie kosztów i oszacowanie korzyści z organizacji turnieju UEFA Euro 2012 - Warszawa
Tłumy fanów w warszawskiej strefie kibica | PolskieRadio.pl
Fotografia:
Kibice po meczu Polska-Grecja, widok na most poniatowskiego w kierunku Pragi, 08.06.2012 - Fot. Dariusz Borowicz/Agencja Gazeta