Wilsonowi mówimy „tak”!

Zdjęcie dla kartki: Wilsonowi mówimy „tak”! Blur dla zdjęcia do kartki: Wilsonowi mówimy „tak”!

Fot. POLONA, domena publiczna

3 lutego 1924

Thomas Wilson to jedyny prezydent USA, który ma swój plac w Warszawie, ale chyba też żadnemu innemu Rzeczpospolita tyle nie zawdzięcza. Dzięki niemu kwestia odzyskania niepodległości przez Polskę po I wojnie światowej stała się jednym z kluczowych tematów politycznych omawianych w obliczu przegranej Niemiec i Austro-Węgier. Dwudziesty ósmy prezydent Stanów Zjednoczonych zmarł w Waszyngtonie 3 lutego 1924. Informacja o jego śmierci i okolicznościowe artykuły pojawiły się w większości polskich gazet.

Rada Miasta podjęła wówczas decyzję o nazwaniu na cześć prezydenta jednej z ulic lub placu. Na realizację deklaracji trzeba było jednak poczekać – dopiero we wrześniu 1926 imieniem Thomasa Wilsona został ochrzczony plac u zbiegu ulic Mickiewicza, Krasińskiego i Marymonckiej (obecnie Słowackiego). Jednak Wilson nie na długo zagościł na żoliborskim placu. W 1940 roku Niemcy zmienili nazwę na plac Gdański, a kolejnej zmiany dokonano w 1951 – na Komuny Paryskiej. Dla wielu warszawiaków było to nie do zaakceptowania i przez cały okres PRL-u umawiali się na placu Wilsona (z obowiązkową wymową przez „w”, a nie „ł”). Przywrócenie przed- wojennej nazwy nastąpiło w lutym 1990, już w wolnej Polsce.

Mapa

Fotografia:

Woodrow Wilson, Prezydent Stanów Zjednoczonych Północnej Ameryki, 1918. - Fot. POLONA, domena publiczna