6 marca 1945
Decyzja o odbudowie zabytkowej części Warszawy podjęta przez Biuro Odbudowy Stolicy w marcu 1945, była bezprecedensowa w skali światowej. Dlaczego?
Nigdy wcześniej nikt nie zrekonstruował na podobną skalę zniszczonych wojną historycznych budynków. Decyzja ta stanowiła złamanie obowiązującej wówczas doktryny konserwatorskiej. Po wojnie Niemcy, Anglicy, Holendrzy, Francuzi czy Włosi, odbudowując miasta starte z powierzchni ziemi, odtwarzali tylko wybrane, pojedyncze budowle zabytkowe. Natomiast prof. Jan Zachwatowicz, pełniący wówczas funkcję szefa Wydziału Architektury Zabytkowej BOS przekonywał (...): "Naród i pomniki jego to jedno. Z tej politycznej tezy wynikają zasadnicze wnioski, nie zawsze zgodne z naukowym poglądem. Nie mogąc zgodzić się na wydarcie nam pomników kultury, będziemy je odbudowywali od fundamentów, aby przekazać przyszłym pokoleniom, jeśli nie autentyczną, to przynajmniej dokładną formę tych pomników, żywą w naszej pamięci i dostępną w materiałach."
Na zdjęciu z marca 1948 robotnik wnoszący cegły w specjalnym nosidle. W głębi widoczne kamienice po stronie Dekerta Rynku Starego Miasta. Więcej zdjęć z powojennej Warszawy na naszej aktualnej wystawie NA NOWO. Warszawiacy 1945-55. Zapraszamy do DSH!
Mapa
Fotografia:
Warszawa, 1948-03. Odbudowa Starego Miasta, strona Dekerta. Kamienice widoczne w tle: niewielki fragment Rynek Starego Miasta nr 36 („pod Murzynkiem”), nr 34 (Kleinpoldowska), 32 (Baryczkowska) i 30 (Kazubowska). Skrajnie po prawej kamienica przy ul. Krzywe Koło 2 – elewacja od strony Kamiennych Schodków. - Fot. PAP/Bogusław Lambach