3 sierpnia 1936
Park „wyrósł tam, gdzie do niedawna były wertepy i glinianki”. Na kwietnikach zasadzono krzaki letnich kwiatów, park obsadzono drzewami, zaś teren „dostosowano do potrzeb dzielnicy wolskiej”. Trudno w to uwierzyć, ale do momentu jego otwarcia na terenie Woli nie było żadnego parku publicznego!
Na przyłączonych do miasta w 1916 r. terenach w zasadzie nie było żadnej infrastruktury miejskiej – ani takiej niezbędnej do funkcjonowania miasta, ani tej dodatkowej – dającej mieszkańcom możliwość spędzenia wolnego czasu w „miejski” sposób.
Robotnicza Wola – siedziba wielu fabryk i zakładów, a im dalej na zachód, będąca coraz bardziej obszarem miasta zabudowanym przeważnie tylko przy główniejszych ulicach – nie posiadała żadnego parku publicznego. Dużym terenem zielonym był Ulrychów – zakład ogrodniczy leżący przy przedłużeniu Górczewskiej (tam gdzie teraz stoi galeria Wola Park), ale to był teren prywatny.
Z inicjatywy prezydenta Starzyńskiego na przyłączonych dawnych przedmieściach zaczęto organizować parki miejskie. Powstał park Żeromskiego na Żoliborzu, park Dreszera na Mokotowie, na Ochocie miał powstać park Wolności (przy Grójeckiej za ul. Księcia Trojdena).
Na Woli wybór miejsca padł na teren przy ul. Wolskiej, pomiędzy Elekcyjną a cmentarzem prawosławnym. Od spadkobierców Merenholca Zelmana został nabyty grunt, na którym zaczął powstawać park. Jak pisała prasa, park był dziełem Leona Danielewicza, dyrektora miejskiego wydziału ogrodniczego, przy czym powstał on według projektu Zygmunta Hellwiga i Kazimierza Kozłowskiego. Stylem miał nawiązywać do XVIII-wiecznych parków francuskich, z drugiej strony pomyślany był jako miejsce dostosowane do potrzeb mieszkańców: „urządzono spory plac na zabawy ludowe (5,5 tys. m2), place dla zabaw dziecięcych (3,3 tys. m2), wreszcie trawniki – również dla harców dziatwy (15 tys. m2) Ustawiono 100 ławek […]”. Park otrzymał imię generała Sowińskiego, który dowodził obroną Woli przed wojskami rosyjskimi w czasie Powstania Listopadowego i zginął w trakcie walk przy kościele św. Wawrzyńca, stojącym po drugiej stronie cmentarza prawosławnego niedaleko parku.
W 1936 r. zagospodarowane było 4 ha z docelowych 6 ha, obejmujących rozległą gliniankę w północnej części planowanego parku. W przemówieniu na otwarciu prezydent Starzyński podkreślał, że urządzenie stosunkowo niewielkiego parku oraz unowocześnienie ul. Wolskiej to dopiero początek inwestycji miejskich na terenie Woli. Po przemówieniu nastąpiło poświęcenie parku przez proboszcza parafii św. Wojciecha (księdza Murawskiego), orkiestra dyrekcji tramwajów miejskich odegrała uwerturę i marsz z „Halki” Moniuszki, a następnie odbyła się zabawa ludowa „Górą Śląsk”: „śpiewy i tańce śląskie, zabawne kukiełki i inne”.
Podobnie jak w przypadku innych parków istniejących w 1936 r., na jego terenie zainstalowana została pijka/zdroik upamiętniający 50-lecie warszawskich wodociągów. W odróżnieniu od małych pijek ustawionych w parku Ujazdowskim, Praskim, Saskim czy Krasińskich, w parku Sowińskiego ustawiono znacznie bardziej okazały obiekt, istniejący zresztą po dziś dzień.
Prace przy organizacji parku trwały dalej, glinianka została częściowo zasypana i przekształcona w zagłębienie z klombami kwiatowymi, zaś w listopadzie 1937 r. na terenie parku odsłonięto pomnik generała Józefa Sowińskiego.
Tragiczną kartą w historii parku jest okres Powstania Warszawskiego - w czasie Rzezi Woli na jego obszarze Niemcy zamordowali około 1,5 tysiąca mieszkańców Woli oraz spalili około 6 tysięcy ciał ofiar rzezi.
Drugim epizodem związanym z powstaniem jest ustawienie w południowej części parku, na betonowej podstawie, moździerza samobieżnego „Karl”, nazwanego imieniem nordyckiego boga Ziu (inne imię boga – Tyr). Moździerz ostrzeliwał granatami o kalibrze 600 mm i wadze ok. 2 ton Stare Miasto, a następnie Śródmieście, m.in. jeden z pocisków uderzył w gmach Prudentialu, co uwiecznił na zdjęciach Sylwester Braun ps. „Kris”.
Po wojnie park został powiększony w kierunku północnym i wschodnim. W miejscu zagłębionego klombu kwiatowego powstał amfiteatr. Zadaszony po 2000 r. jest doskonałym miejscem do organizacji imprez kulturalnych, z koncertami muzyki klasycznej i operowej włącznie.
Źródła:
„Kurjer Warszawski”, nr 212, 4 sierpnia 1936 roku, wydanie wieczorne
Mapa
Fotografia:
Mieszkańcy Woli podczas uroczystego otwarcia parku Sowińskiego, środku tłumu stoi prezydent Starzyński - Fot. ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego