27 czerwca 1916
Strasznie mało miejsca poświęciłam ostatnimi czasy sprawom już nie tyle publicznym, ale choćby nawet warunkom miejscowym.
Że jest fenomenalna drożyzna, że wszystko kupuje się za kartką, że się nie jada wcale mięsa, że się chudnie, że się chodzi wcześnie spać, aby już nie zapalać lampy, to są wszystko rzeczy już tak oklepane, że nie warto ich powtarzać. Obok produktów żywnościowych, rosną w niepomierny sposób ceny wszelkich tkanin: najgorszy kreton, który dawniej kosztował czternaście kopiejek, dochodzi do pół rubla za łokieć. Wobec tego człowiek rozsądny kupuje dziś tylko rzeczy gotowe.
Janina Gajewska, Ta wojna zmieni wszystko. Dziennik, Warszawa 2014
Fotografia:
Kartka_zywnosciowa_na_ziemniaki - Kartka żywnościowa na ziemniaki, czerwiec 1916.