Warszawa wita De Gaulle'a

Zdjęcie dla kartki: Warszawa wita De Gaulle'a Blur dla zdjęcia do kartki: Warszawa wita De Gaulle'a

Fot. Zbyszko Siemaszko/NAC

6 września 1967

Warszawa zawsze z entuzjazmem witała zagranicznych oficjeli z Zachodu (np. Richard Nixon, Robert Kennedy, angielska królowa Elżbieta II). Nie inaczej było przy wizycie francuskiego prezydenta Charlesa De Gaulle'a we wrześniu 1967 roku.

Samolot z francuskim prezydentem wylądował w Warszawie 6 września 1967 roku, już tam czekały na niego tłumy. W ostatniej chwili udało się też uniknąć małego skandalu, jeden z transparentów zawieszonych na terminalu Okęcia witał De Gaulle'a "serdecznie", jednak przez omyłkę (raczej nieprzypadkową) we francuskim słowie sincère oznaczającym „szczerze, serdecznie” zamiast litery „c” napisano „g”; wyszło słowo singer, co po francusku znaczy „małpować, przedrzeźniać”. Niefortunna litera została szybko podmieniona przez przylotem De Gaulla.

Na trasie przejazdu witały De Gaulla tłumy warszawiaków, niektóre źródła mówią, że mogło być to nawet 500 tys. osób! W witrynach sklepów wywieszano kartki z napisami Vive la France! czy swojskim Witamy dostojnego gościa. Widoczny na zdjeciu tłum gapiów ustawił się nawet na zadaszeniu wejścia do SKM Śródmieście. Jak słusznie zauważyła Aneta Nisiobecka z IPN ludzie, zmęczeni komunizmem i znużeni „przyjaźnią” polsko-radziecką, widzieli w zaproszeniu prezydenta Francji początek otwarcia Polski na Zachód. W Warszawie francuski prezydent złożył kwiaty pod Grobem Nieznanego Żołnierza, zjadł uroczysty obraz prezydium Rady Ministrów (dziś Pałac Prezydencki) przy Krakowskim Przedmieściu. Następnego dnia delegacja francuska wieczór spędziła w Teatrze
Wielkim, oglądając fragmenty Fausta i Strasznego Dworu.

W następnych dniach De Gaulle ruszył w objazd po Polsce, był w Krakowie, w Katowicach (i innych śląskich miastach), w kopalni soli w Wieliczce, na terenie byłego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. W Gdańsku De Gaulle wziął nawet udział w mszy św. odprawionej w oliwskim kościele - nie było to normą przy formalnie ateistycznie władzy Polski Ludowej.

Wizyta francuskiego przywódcy była kolejnym elementem dyplomatycznej operacji ekipy Gomułki - uzyskania uznania zachodniej granicy PRL przez przywódców europejskich. Ukoronowaniem tych zabiegów był traktat z rządem RFN z grudnia 1970 (w przededniu masakry robotników na Wybrzeżu).

Wizyta Charlesa De Gaulle w Polsce (kronika niema) | British Pathé

Le Voyage de l'Amitié (Voyage en Pologne)

Źródła:

Fotografia:

Tłum zebrany w Alejach Jerozolimskich przy skrzyżowaniu z ul. J. Marchlewskiego (dziś Jana Pawła II). Tłum gapiów na zadaszeniu wejścia do SKM Śródmieście - Fot. Zbyszko Siemaszko/NAC

Materiały dodatkowe