Z imperiałem odkrytym czy zamkniętym?

Zdjęcie dla kartki: Z imperiałem odkrytym czy zamkniętym? Blur dla zdjęcia do kartki: Z imperiałem odkrytym czy zamkniętym?

Fot. MZA

12 czerwca 1920

W czerwcu 1920 sprowadzono do Warszawy pierwsze egzemplarze zamówionych rok wcześniej autobusów szwajcarskiej marki Saurer (20 sztuk z imperiałem zamkniętym i 6 z imperiałem otwartym - czyli bez dachu) oraz jednopiętrowe niemieckie Benz-Gaggenau - łącznie sprowadzono 56 maszyn. Niedługo dane im było służyć warszawiakom w codziennej podróży, ze Wschodu nadciągała już Armia Czerwona, więc każdy pojazd był na wagę złota. Jednocześnie cały personel Wydziału Ruchu Autobusowego wstąpił do wojska.

Pierwsze autobusy pojawiły się na ulicach miasta jeszcze w czasie I wojny światowej w maju 1915, nie kursowały jednak długo, zapewne zabrane przez wycofującą się armię rosyjską. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości zaczęto myśleć o uzupełnieniu warszawskiej komunikacji (wówczas konnej i tramwajowej) o autobusy. Sprowadzone autobusy bardzo się przydały w wojnie z bolszewikami, nawet doczekały się oficjalnej pochwały od szefa Sztabu Generalnego i Kwatermistrza frontu, pułkownika Stanisława Staszewskiego, który napisał w odezwie: w czasie dwutygodniowych walk w bliskości stolicy autobusy spełniły chlubnie swe zadania, oddając wielkie usługi operacyjne przy transporcie wojsk na najbardziej zagrożone punkty. W imieniu Generała Hallera wyrażam niniejszem podziękowanie za pomoc w uruchomieniu i pracę wymienionych samochodów.

Po wojnie z bolszewikami maszyny trzeba było wyremontować, dopiero 20 grudnia 1920 przywrócono stałe połączenia autobusowe. Stan warszawskich ulic sprawił jednak, że tylko 5 lat służyły mieszkańcom stolicy. W godnym szacunku wyliczeniu tak podsumowano pięcioletnią służbę drogową tych maszyn: W ciągu 5-letniej twardej pracy i walki ze złemi brukami autobusy wykonały 2.047.799 wozokilometrów i przewiozły 9.941.765 pasażerów, przynosząc 907.177 złotych ogólnego wpływu, co stanowi zaledwie 34,4 proc. wydatków na ich utrzymanie. […] Największa ilość osób, przewiezionych w ciągu jednego dnia, była 23.160, a najmniejsza - 1.811, średnio zaś w ciągu dnia przewożono 5.697.

Źródło:

Fotografia:

Fotografia autobusu piętrowego Saurer, Warszawa ok. 1920 - Fot. MZA

Materiały dodatkowe