Otwarcie parku Ujazdowskiego

Zdjęcie dla kartki: Otwarcie parku Ujazdowskiego Blur dla zdjęcia do kartki: Otwarcie parku Ujazdowskiego

10 sierpnia 1896

120 lat temu otwarto park Ujazdowski, jeden z najchętniej odwiedzanych parków warszawskich.

W Kuryerze Warszawskim z 11 sierpnia 1896 można znaleźć następującą notkę:

"Dzięki staraniom p. prezydenta miasta, jenerał-majora Bibikowa, miasto pozyskało wspaniały park Ujazdowski, który w dniu wczorajszym, o godz. 5-ej z południa otwarto dla publiczności. W otwarciu, prócz p. prezydenta miasta, uczestniczyli: pomocnik prezydenta Ziętkowski oraz radcowie: Ratyński, Szczepański, Kobyliński, Pronaszko, Wilczyński, Miłobędzki, inżynier Lindley, inż. Mościcki, pp. Szanior i Hugo Neuman. Podczas zwiedzania parku jedna z firm fotograficznych dokonała zdjęć kilku grup."

Poza dwoma, większość wymienionych nazwisk niewiele nam dziś mówi, jednak Franciszek Szanior i Wiliam Lindley zapisali się w historii Warszawy nie tylko w związku z parkiem Ujazdowskim. Franciszek Szanior, był projektantem parku i głównym ogrodnikiem ówczesnej Warszawy. W tym samym czasie spod jego ręki wyszedł park Skaryszewski. W obydwu miejscach można dostrzec znamiona angielskiego parku krajobrazowego: sztuczne wzniesienia, "górskie potoki" szumiące po kamieniach czy wybetonowane sadzawki. W otwarciu parku Ujazdowskiego uczestniczył również Wiliam Lindley, twórca warszawskich wodociągów. Lindley zaprojektował żelbetowy mostek stanowiący wówczas jedną z największych atrakcji stolicy, a to za sprawą pierwszej na obszarze Kongresówki betonowej konstrukcji przęsła. Specjalnie tutaj przyjeżdżano aby robić sobie zdjęcia na mostku. Również dziś możemy na nim podumać, ze świadomością, że część elementów pozostała oryginalna.

Park nie tylko ze względu na mostek cieszył się  sympatią Warszawiaków. Od 1912 roku największą jego atrakcję stanowi działająca nieprzerwanie waga osobowa. Znajduje się w pobliżu bramy przy ulicy Pięknej. Jest to dość duży, wybity skórą i wypunktowany mosiężnymi gwoździami fotel, ustawiony we wnętrzu zielonej budki. Przez czterdzieści osiem lat nad wagą czuwała pani Henryka Matysiakowa. Pani Matysiakowa – pisał Olgierd Budrewicz – otwiera klapy swej budki przed 9 rano, a zawiera je o zmierzchu. Sezon rozpoczyna w pierwszych dniach kwietnia – jej pierwszy dyżur zapowiada wiosnę, jak przylot jaskółek. Koniec sezonu przypada niezmiennie na 27 października, bo nazajutrz obchodzi imieniny ukochany wnuk w Krakowie i pani Henryka musi się stawić na uroczystość pod Wawelem. Skala wagi sięga 149 kg i 99 dkg. Na „ważenie się” zachodzili do Parku Ujazdowskiego ministrowie i dyplomaci z sąsiednich Alej Ujazdowskich, siadywała na wadze także radiowa Matysiakowa, pani Perzanowska. Przychodzili również pacjenci z poleceniem od lekarza: Idź pan na fotel do parku, tam ważą bez lipy.

Park Ujazdowski zasłynął z jeszcze innego powodu. To tutaj w 1926 roku otwarto pierwszy w Warszawie całoroczny plac zabaw. Tradycja przetrwała do dziś, także obecnie jest w partu okazały plac zabaw regularnie odwiedzany przez małych Warszawiaków.

Źródła:
Robert Marcinkowski, Ilustrowany Atlas Dawnej Warszawy, Warszawa 2013
Kuryer Warszawski z 11.08.1896
Parki, zieleńce, gazony
O Parku Ujazdowskim słów kilka

Mapa

Fotografia:

Park Ujazdowski