9 lutego 1939
9 lutego 1938 Warszawa witała z niezwykłym entuzjazmem Regenta Węgier Miklósa Horthy'iego. Przywódca węgierski właśnie powrócił z reprezentacyjnego polowania w Białowieży. Na dworcu Wileńskim powitały go łuki triumfalne, orkiestra, kompanie i plutony honorowe.
Tak wizytę relacjonował Kuryer Warszawski: „Na powitanie dostojnego gościa stolica przybrała odświętny wygląd. Na wszystkich gmachach publicznych i domach prywatnych powiewają flagi o barwach węgierskich i polskich. Dworzec wileński, na który przybył pociąg J. W. Regenta Horthy'ego i Pana Prezydenta Rzeczypospolitej specjalnie przygotowano na przybycie dostojnego gościa. Perony zostały rozszerzone. […] Przed wyjściem z dworca ustawiono wspaniałą bramę tryumfalną, przybraną herbem Węgier, flagami i girlandami, oraz urządzono specjalne podium dla orkiestry. Dworzec przybrano pękami flag o barwach węgierskich i polskich oraz wysokimi masztami, zakończonymi stylizowanymi orłami. Pośrodku gmachu dyrekcji kolejowej udekorowanego flagami na wysokości pierwszego piętra umieszczono herb Węgier oraz transparent z napisem powitalnym w języku węgierskim.”
„Punktualnie o godz. 13.55 przybył na dworzec wileński pociąg P. Prezydenta Rzeczypospolitej, orkiestra wojskowa odegrała hymn narodowy, zaś uszykowana na peronie kompania jednego z pułków piechoty sprezentowała broń. […] W chwilę później zajechał pociąg J. W. Regenta Horthy'ego. Orkiestra odegrała hymn węgierski. Po wyjściu z wagonu J. W. Regent przywitał się z Panem Prezydentem R. P., który następnie przedstawił mu najwyższych dostojników państwowych. Przy niemilknących okrzykach „niech żyje" i „eljem" J. W. Regent Horthy i Pan Prezydent Rzeczypospolitej zajęli miejsce w samochodzie. Umieszczona na podium przed dworcem orkiestra K[olejowego] P[rzysposobienia] W[ojskowego] odegrała marsza Rakoczego. Tłumy publiczności, zgromadzone wzdłuż trasy, wyrażały swój entuzjazm niemilknącymi okrzykami na cześć dostojnego gościa.”
Miklós Horthy był regentem Królestwa Węgier w latach 1920-1944. Pod koniec lat 30. stosunki węgiersko-niemieckie uległy znacznemu ociepleniu. We wrześniu 1939 Horthy jednak nie zgodził się na przemarsz wojsk niemieckich przez terytorium Węgier przeciwko Polsce, czego domagali się Niemcy, i nakazał zaminowanie tuneli kolejowych i ich wysadzenie w przypadku próby przedarcia się Niemców siłą. We wrześniu 1939 Węgry stały się schronieniem dla 50 000 polskich uchodźców, ludność węgierska przyjmowała Polaków z ogromną sympatią.
Źródło:
Kurjer Warszawski, 10 lutego 1938
Fotografia:
Regent Horthy na dworcu Wileńskim