17 czerwca 1938
Zanim szczątki św. Andrzeja Boboli ostatecznie trafiły do Warszawy, trumna od kilku dni wędrowała po Polsce w drodze z Rzymu. Do Włoch relikwie przyjechały z Moskwy, a wcześniej do 1923 roku spoczywały w Połocku. Na trasie przejazdu trumny z katedry św. Jana do kaplicy Jezuitów w Domu Pisarzy przy Rakowieckiej Bobolę witało ćwierć miliona ludzi. Duchowny zginął śmiercią męczeńską w 1657 roku w Janowie Poleskim (dziś na Białorusi) z rąk kozaków. Była to kara za nawracanie prawosławnych na katolicyzm. Wydaje się, że zaangażowanie się polskich władz w promocję relikwii miało wymierny skutek dla współczesnej polityki. Przypominanie kozackiej (a więc ukraińskiej) zbrodni mogło mieć wpływ na niewielką skalę protestów, gdy dwa miesiące później burzono cerkwie prawosławne na Chełmszczyźnie i Podlasiu, co miało ograniczyć wpływy ukraińskiego ruchu niepodległościowego. W 1992 roku św. Andrzej Bobola został patronem metropolii warszawskiej, a w 2002 roku patronem Polski. Niezwykle bogato zdobiona trumna z jego ciałem znajduje się do dziś w Sanktuarium św. Andrzeja Boboli przy ulicy Rakowieckiej 61, ukończonym w 1989 roku.
Mapa
Fotografia:
Sprowadzenie relikwii św. Andrzeja Boboli do Polski. Kolejarze poznańscy niosą trumnę z relikwiami, 17 czerwca 1938. - Fot. NAC